Kolędowanie rozpoczęte siedem lat temu przyczyniło się w sposób znaczący do integracji środowisk pod względem kulturowym, wyznaniowym i obyczajowym. Według organizatorów festiwal miał wskrzesić kulturę duchową, tak charakterystyczną dla ziemi podlaskiej, ożywić chóry parafialne w diecezji lubelsko-chełmskiej, a zarazem pokazać wielokulturowość tych obszarów. Faktycznie było nieco inaczej. Pierwotne idee z biegiem czasu nieco się rozmyły i festiwal z każdą następną edycją przybierał charakter elitarny. Stało się tak dlatego, że profesjonaliści wyraźnie przyćmiewali kunsztem wykonania małe, najczęściej wiejskie, chóry parafialne. W konsekwencji te ostatnie najczęściej rezygnowały z udziału w konkursie. Dodatkowym elementem stresującym dla małych zespołów była obecność jurorów. Amatorzy, a takich na festiwalach było najwięcej, już na wstępie przewidywali porażkę, natomiast profesjonaliści nie chcieli być porównywani ze słabszymi, nie zawsze przygotowanymi pod względem głosowym czy muzycznym. Ta, dla niektórych niezdrowa rywalizacja, nie trwała długo. Już w 2002 roku arcybiskup Abel postanowił, że festiwal ma wrócić do pierwotnej idei ożywiania chórów parafialnych. Dlatego w 2003 roku podczas VIII edycji postanowiono zrezygnować z formuły konkursowej. Za zmianą opowiadali się również organizatorzy. Ryszard Korneluk, nowy dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Terespolu, stwierdził w cytowanej już pracy magisterskiej Tomasza Jezuita, że: chodzi o to, by zaprezentować jak najszerszą gamę kolęd i pastorałek.
Przygotowania do organizacji festiwalu ruszyły pełną parą z uwzględnieniem wcześniejszych uwag i spostrzeżeń. To między innymi dlatego dokonano sporych zmian organizacyjnych i regulaminowych. Innowacjom tym sprzyjały warunki lokalowe. W czerwcu 2002 roku oddano do użytku nowy obiekt, dużą halę widowiskowo-sportową, w której znalazło się miejsce dla Miejskiego Ośrodka Kultury. Organizatorzy z zapałem postanowili wykorzystać warunki nowego obiektu, ogólnie sprzyjające przeprowadzeniu imprezy tej rangi. Jedyne poważne zastrzeżenie to nie najlepsza akustyka hali, gdzie odbywają się koncerty.
Rozpoczęto od zmiany nazwy festiwalu. Ustalono, że od VIII edycji terespolskie kolędowanie nosić będzie nazwę: Międzynarodowy Festiwal Kolęd Wschodniosłowiańskich. Do koordynacji wszystkich prac powołano społeczny komitet, któremu przewodniczy Ryszard Korneluk, nowy dyrektor MOK. Funkcję wiceprzewodniczących powierzono ks. ppłk Aleksemu Andrejukowi i ks. Jarosławowi Łosiowi. Sekretarzem komitetu została Anna Pietrusik. Nad przygotowaniami czuwał komitet honorowy, w skład którego weszli:
- J. E. Abp Abel – Ordynariusz Prawosławnej Diecezji Lubelsko-Chełmskiej
- J. E. Gen. bryg. bp Miron – Prawosławny Ordynariusz Wojska Polskiego
- ks. kanonik Ryszard Andruszczak – proboszcz parafii rzymskokatolickiej w Terespolu
- Zbigniew Banach – burmistrz miasta Terespol
- Krzysztof Iwaniuk – wójt gminy Terespol.
Dużą pomocą przy organizacji festiwalu służyło bialskie starostwo ziemskie i prawosławna parafia wojskowa p.w. św. Marka Apostoła w Białej Podlaskiej. Współorganizacji festiwalu podjęło się również Ministerstwo Kultury oraz Ministerstwo Obrony Narodowej Departament Wychowania i Promocji Obronności.Organizatorzy już na pierwszym posiedzeniu opracowali nowy regulamin festiwalu.
Głównym zadaniem nowych edycji jest prezentacja wielokulturowego dorobku południowego Podlasia w dziedzinie śpiewu chóralnego, wzajemne poznanie i integracja wielokulturowych środowisk narodów oraz przywrócenie roli, jaką odgrywały i odgrywają kolędy w pogłębianiu religijności narodów. W regulaminie, oprócz zapisów dotyczących miejsca, terminu, nagród, adresu organizatorów, znalazły się też warunki uczestnictwa, w których jeden był nowy i znaczący: Każdy chór wykonuje co najmniej cztery kolędy, w tym minimum dwie z tradycji kościoła wschodniego.
Organizatorzy postanowili również zmodyfikować poważnie formułę, zastępując konkurs przeglądem. Piękno literackie i artyzm wykonania kolęd oceniać będzie drogą głosowania publiczność, a nie jak poprzednio, profesjonalne jury. Wyłonieni tą drogą najlepsi wykonawcy otrzymają nagrody pieniężne i dyplomy, a ponadto każdy z uczestników piękne ikony w metalowych koszulkach ufundowane przez jednego ze sponsorów.
8 1 lutego 2003 roku już po raz ósmy w Terespolu ,,serca śpiewały na wschodnią nutę, by chwalić imię Pana Nowonarodzonego” i jak pokazuje bogata już tradycja z roku na rok w coraz szerszym gronie. Tym razem pod patronatem Ministra Kultury Waldemara Dąbrowskiego.
W VIII edycji festiwalu kolęd wschodniosłowiańskich wzięło udział 20 chórów, zespołów i grup śpiewaczych ( ponad 400 osób ) z Polski oraz Ukrainy i Białorusi, co potwierdza międzynarodowy charakter kolędowania. Poza przeglądem wystąpiły dodatkowo dwa chóry miejscowe : parafii prawosławnej i kościoła rzymskokatolickiego. Ponieważ warunkiem uczestnictwa w festiwalu było zaprezentowanie przynajmniej dwóch kolęd prawosławnych, można było usłyszeć również chóry katolickie i świeckie, a także zespoły śpiewacze i obrzędowe nie związane z Kościołem Prawosławnym. Festiwalowi nadano tym samym prawdziwie ekumeniczny charakter. Jak słusznie zauważył Tomasz Jezuit: śpiewali dorośli, młodzież i dzieci.Podobnie jak w poprzednich edycjach terespolskie kolędowanie podzielono na dwa dni.
W sobotę zaprezentowały się:
- Malwy
- Moderato
- Zespół Folklorystyczny Ziemianki z Przegalin Dużych
- prawosławne chóry z:
– Chełma,
– Sławatycz,
– Tarnogrodu,
– Białegostoku
– Hajnówki.
Z tej grupy wykonawców, najbardziej spodobał się chór ze Sławatycz pod dyrekcją Ewy Wasilczyk, z erygowanej kilkanaście miesięcy temu parafii, który swoim pięknym śpiewem kolęd: Troparion święta Bożego Narodzenia, Spy Iisuse spy, Stała sia nowyna i W ubohom wiertepie wyśpiewał wyróżnienie i nagrodę pieniężną.
W niedzielę wystąpili:
- zespół młodzieżowy z parafii rzymskokatolickiej Świętej Trójcy w Terespolu
- chór ze Świdnika
- Zespół Śpiewaczy „Pogodna Jesień” z Konstantynowa
- chór parafii prawosławnej z Podbiela
- chór parafii prawosławnej z Kodnia
- grupa wokalna Zakalinki
- chór Bractwa Młodzieży Prawosławnej z Białej Podlaskiej
- chór Prawosławnego Ordynariatu Wojska Polskiego z Warszawy
- chór duchowieństwa prawosławnej diecezji lubelsko-chełmskiej
- chór prawosławny z Prużan na Białorusi.
- Ze śpiewem na ustach wszedł na scenę chór cerkwi Wszystkich Świętych Ziemi Wołyńskiej “Wołyńskie Dzwony” z Łucka pod kierunkiem Marii Wysłockiej-Fiedosiuk. Barwne, kapiące złotem stroje, humor i niezwykle czyste głosy zjednały zespołowi sympatię słuchaczy. Trudno się jednak temu dziwić. Ten założony w 1997 roku chór aktywnie uczestniczy w nabożeństwach, koncertach oraz pielgrzymkach do świętych miejsc na Ukrainie. Mimo że funkcjonują krótko, to już są laureatami I, II i III nagrody Ukraińskiego Festiwalu Prawosławnych Chórów Cerkiewnych ,,Hłas Peczerskij” w Kijowie. Te cenione w świecie chóralistyki nagrody wyśpiewali w latach 1999-2001. W 2002 roku brali udział w ,,Hajnowskich Dniach Muzyki Cerkiewnej”.
- Jednak w głosowaniu publiczności zwyciężył Chór Bractwa Młodzieży Prawosławnej z Białej Podlaskiej pod dyrekcją Marcina Kadłubowskiego. W ich wykonaniu zaskakująco dobrze zabrzmiały: Troparion Święta Bożego Narodzenia, Dobry weczir wsim wam, Hen wysoko, Nowa radost stała. Podobnie jak w sobotę wskazany przez publiczność chór otrzymał nagrodę pieniężną, dyplom i ikonę Matki Bożej, a pozostali wykonawcy dyplomy i wspomniane już ikony.
Bardzo wysoki poziom wykonawców musiał zadowolić nawet najwybredniejszych melomanów. Tym razem oklasków nie żałowali minister ds. integracji z Unią Europejską Lech Nikolski, starosta bialski Tadeusz Łazowski i jego zastępca Jan Bajkowski, burmistrz Terespola Zbigniew Banach, przedstawiciele duchowieństwa głównie prawosławnego oraz wójtowie wielu gmin. Swojego zadowolenia nie krył władyka Abel. W wywiadzie dla Dziennika Wschodniego powiedział m.in.:
Jestem mile zaskoczony frekwencją widowni i poziomem artystycznym wykonawców. Cieszy mnie zwłaszcza obecność na scenie grup nieprawosławnych. Wskrzeszając zapomniane kolędy wschodniosłowiańskie z miejsca swego zamieszkania , ubogacają ziemię podlaską.
Bardzo wymowne było podsumowanie VIII edycji przez Andrzeja Boubleja, konsultanta muzycznego, w tym samym numerze Dziennika Wschodniego:
Trudno oceniać poziom muzyczny, kiedy śpiewa serce. Nastąpiło ożywienie wielu grup działających na terenie Lubelszczyzny, w tym młodzieżowych. Specjalnie na występ w Terespolu utworzyło się nawet kilka nowych chórów. Festiwal spełnił swoją rolę.
Tych serc na wschodnią nutę śpiewało w Terespolu wyjątkowo dużo donośnie i pięknie. Zauważył je i usłyszał Michał Bołtryk z Przeglądu Prawosławnego. Na łamach marcowego numeru przytoczył wrażenia kilku osób, w tym Tomasza Jezuita, wieloletniego jurora i autora pracy magisterskiej poświęconej festiwalowi. Ów miejscowy nauczyciel muzyki tak postrzega nasze kolędowanie:
Ta impreza się rozwija i ma szansę dalszego rozkwitu. Festiwal podnosi rangę Terespola. Miasto nasze może być znane nie tylko z przejścia granicznego, ale właśnie także z tego festiwalu.
Nie krył swojej dumy również Ryszard Korneluk, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury, który jako nowy szef placówki po raz pierwszy zmierzył się organizacyjnie z takim przedsięwzięciem:
Przez 21 lat kierowałem Domem Kultury Kolejarzy w Małaszewiczach. Odbywało się tam wiele imprez, ale nie takiej rangi. W tym roku w Terespolu wystąpiło ponad czterysta osób. To mówi samo za siebie. – Gdyby pana ktoś zapytał, czy taka impreza jest potrzebna w Terespolu ? – Jako dyrektor tej placówki odpowiadam: jest nie tylko potrzebna, ale konieczna. To są nasze tradycje, tradycje naszych dziadów i ojców. Ten dorobek my jesteśmy zobowiązani kultywować. Jest to jedna z najważniejszych imprez w kalendarzu naszej placówki. Nie wyobrażam sobie, żeby festiwal kolęd w Terespolu przestał istnieć.
Bardzo ciepło o festiwalu pisało Słowo Podlasia. Dziennikarz relacjonujący imprezę był wyraźnie pod wrażeniem pięknie brzmiących głosów:
Kolędować można na różne sposoby. Podczas dwudniowego maratonu w Terespolu wykonywano pieśni w języku staro-cerkiewno- słowiańskim, polskim, białoruskim i ukraińskim, podkreślając tym samym symbiozę tradycji łacińskiej i wschodniej. Wyznawcy prawosławia śpiewają w cerkwiach bez organów, więc niepowtarzalny efekt muszą tworzyć rzewne melodie i dostojnie brzmiące głosy. Zasada ta znalazła potwierdzenie w trakcie festiwalu. Pieśni bożonarodzeniowe zachwycały słuchaczy niepowtarzalnym pięknem. Gros z nich wykonywały chóry parafii prawosławnych, mające w swym repertuarze mnóstwo kolęd. Przez dwa dni w hali sportowej MOK panowała niepowtarzalna atmosfera. Jak zapewnił słuchaczy arcybiskup Abel, festiwal kolędniczy z Terespola urasta do rangi wydarzenia artystycznego i stanowi swoistą modlitwę odradzającą kulturę duchową.
Jak słusznie zauważyła Ewa Bagłaj z Dziennika Wschodniego, ranga tej międzynarodowej imprezy wciąż rośnie, o czym świadczy wydłużająca się lista uczestników, gości honorowych i sponsorów.
Sponsorzy
- J. E. Arcybiskup Abel – ordynariusz Prawosławnej Diecezji Lubelsko – Chełmskiej
- Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego
- Ministerstwo Obrony Narodowej Departament Wychowania i Promocji Obronności
- Starosta Bialski
- Stowarzyszenie Wspierania Amatorskiej Twórczości Wojsk Lotniczych i Obrony Powietrznej
- Urząd Miasta Terespol
- Stowarzyszenie Rozwoju Gminy Miejskiej Terespol
- Bank Spółdzielczy w Terespolu
- SGS Polska sp. z o. o. Gdynia – Oddział w Małaszewiczach
- A plus 1 Andrzej Krzeski Warszawa
- PGKiM w Terespolu
- Bank PKO BP w Terespolu
- Zakład Przewozów Towarowych i Przeładunku w Małaszewiczach
- Zakład Mięsno-Wędliniarski „Sławpol” Zdzisław Klebaniuk w Terespolu
- Zakłady Mięsne „Dolina Łąk” w Małaszewiczach
- Gminna Spółdzielnia „Samopomoc Chłopska” w Terespolu
- Spółka Centrum – Ryszard Osypiuk w Terespolu
- Janusz Jencz – spółka „Taksa” – oddział Małaszewicze
- Nadleśnictwo ChotyłówGSM Plus Biała Podlaska – Jan Kukawski
- Zespół Szkół nr 1 w Terespolu
- Zespół Szkół nr 2 w Terespolu
- Wójt Gminy Terespol
- Wójt Gminy Tuczna
- Wójt Gminy Sławatycze
- Wójt Gminy Kodeń
- Wójt Gminy Piszczac
- Przedsiębiorstwo Arspol z Białej Podlaskiej
- Miejski Ośrodek Kultury w Terespolu
- Parafia Prawosławna p. w. św. Jana Teologa w Terespolu
- Wojskowa Parafia Prawosławna w Białej Podlaskiej